Papa i gonty bitumiczne - przegląd możliwości
Zdecydowana większość producentów poleca dziś nabywcom papy termozgrzewalne. Ich przyklejenie nie jest trudnym zadaniem, pierwszym krokiem pozostaje przy tym niezmiennie rozgrzanie spodniej warstwy bitumu z wykorzystaniem specjalnej nagrzewnicy. Papy mocuje się mechanicznie do powierzchni dachu z wykorzystaniem wkrętów z kołkami albo specjalnych gwoździ.
Kolejne jej warstwy muszą być łączone na zakład, po czym następuje ich zgrzewanie lub sklejanie z wykorzystaniem lepiku, co pozwala na dodatkowe uszczelnienie przy mocowaniu mechanicznym. Nieco rzadziej stosowanym sposobem jest klejenie papy na lepik, a choć i to nie zdarza się często, bywa, że zastosowanie znajdują także inne kleje bitumiczne, choć takie rozwiązanie sprawdza się przede wszystkim wówczas, gdy pojawia się konieczność dokonania naprawy starego pokrycia.
Papa samoprzylepna
Rynek jest nam w stanie zaoferować również papy samoprzylepne. W tym przypadku nie musimy przejmować się żadnymi urządzeniami, łącznikami oraz klejami, które miałyby być wykorzystywane w procesie ich mocowania. Poszukując pokrycia z papy w jego bardziej doskonałej formie, powinniśmy zainteresować się gontami znanymi także jako dachówki bitumiczne. I w ich przypadku mamy do czynienia z budową warstwową, która jest niemal identyczna z tą, jaka charakteryzuje papę, na dachu prezentują się one jednak znacznie lepiej, mają bowiem zdecydowanie bardziej atrakcyjne kształty.
Najczęściej są one produkowane jako prostokątne pasy, które mają długość około metra i mniej więcej 5 milimetrów grubości. Bywa i tak, że mają ozdobne nacięcia o urozmaiconym wzornictwie. To właśnie te nacięcia i wzory sprawiają, że już po ich ułożeniu budzą skojarzenia z gontami drewnianymi albo z dachówkami karpiówkami.
Gonty bitumiczne
W sprzedaży dostępne są zresztą również gonty bitumiczne, dla których charakterystyczne jest ich wykończenie z wykorzystaniem cienkiej blachy miedzianej. Pokrycia z gontów mają szereg zalet, wśród których na szczególne zainteresowanie wydaje się zasługiwać ich lekkość. W praktyce oznacza to, że stanowią one jedynie niewielkie obciążenie dla więźby dachowej. Z powodzeniem stosuje się je nie tylko wówczas, gdy zależy nam na wykończeniu nowych dachów, ale i wtedy, gdy pojawia się konieczność renowacji starych.
Gonty bitumiczne są przeznaczone do krycia dachów charakteryzujących się różnymi kątami nachylenia połaci. Te mogą zresztą dochodzić nawet do osiemdziesięciu stopni. Mamy do czynienia z rozwiązaniami elastycznymi, nie zaskakuje więc to, że sprawdzają się one znakomicie także wówczas, gdy zależy nam na wykończeniu dość nietypowych powierzchni takich, jak choćby wieżyczki. Osoby, które decydują się na pokrycie wykonane z gontów bitumicznych zwracają też uwagę na to, że nie wymaga ono niemal żadnej konserwacji. Owszem, może ono ulec zniszczeniu lub uszkodzeniu, problemem nie jest jednak wymienienie go na nowe.
Czym się kierować podczas wyboru?
Gonty bitumiczne wybiera się tak sama, jak i papy, należy więc zwracać uwagę nie tylko na samą ich grubość, ale również na odporność na zmiany temperatury, rozciąganie oraz przebicie. Ich rdzeń jest zwykle wykonany z welonu szklanego, bitum podlega zaś modyfikacjom z wykorzystaniem sposobów, które znajdują zastosowanie również w papach.
Gonty bitumiczne najczęściej się przybija, choć można również mocować je zszywkami do sztywnego poszycia z impregnowanych desek, które wcześniej zostało ułożone na krokwiach. Bywa i tak, że producenci zalecają układanie pod nimi papy podkładowej, przypadki takie nie zdarzają się już jednak często. Już same gonty tworzą pokrycie, które okazuje się być wystarczająco szczelnym.
Komentarze (0)